Autor |
Wiadomość |
jebaka_zawadiaka |
Wysłany: Sob 16:17, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
mi tam dobrze, choć nigdy nie wziąłem ani kropli alkoholu do ust (poza przypadkiem, gdy miałem 6 lat i pomyliłem sok jabłkowy z piwem, ale że było niedobre, więc stwierdziłem że zepsuł się i wylałem...) |
|
 |
Makaron |
Wysłany: Sob 12:53, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
pijany nie zawsze = szczęśliwy
szczęśliwy nie zawsze = pijany
pijany = szczęśliwy <=> pijany jest w dobrym towarzystwie osób szczęśliwych ;]
taka jest życiowa mądrość Kingi
ale nieprawdą jest, że pijany nie możer być szczęśliwy. w wielu przypadkach jest odwrotnie |
|
 |
zielona_lemonka |
Wysłany: Pią 21:59, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
jesli
pijany=szczęśliwy
to ja chyba nigdy nie będe naprawde szczęśliwa  |
|
 |
Ultraviolet_ |
Wysłany: Pią 21:55, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Gdzie tam od razu pijana .
Grupa ma zamiar być szęśliwa .
Idziemy wszyscy razem ;P |
|
 |
zielona_lemonka |
Wysłany: Pią 21:54, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
a ja szczerze mówiąc bym chetnie poszła, bo nigdy nie byłam
więc grupą sie chętnie wybiorę
no chyba, że grupa ma zamiar byc pijana...
to juz jest problem  |
|
 |
Olus |
Wysłany: Pią 17:22, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Mi Piotrek 'obiecał'(cicho, nie zaprzeczaj:P...), że mnie za rok weźmie, bo ja bez obstawy nie bede mogła Więc za rok się zgramy lepiej^^
Michaś... wiesz co... wiesz. Żal, Słońce:) żal... |
|
 |
Ultraviolet_ |
Wysłany: Wto 16:46, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Bo to było po tym jak się tak `nieodpowiedzialnie` rozłączyłyśmy!
P.S. wiesz, przypomniałam sobie, gdzie wtedy byłam. I wiesz co ? My cały czas tam byłyśmy ! |
|
 |
Makaron |
Wysłany: Wto 15:43, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja Cię z twelewizji nie widziałam
i nie widziałam też u Ciebie piwa  |
|
 |
Ultraviolet_ |
Wysłany: Pon 21:19, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Michał twoje pytanie mnie poprostu rozwaliło ;D.
Kortowiada pierwsza klasa ;D.
Najlepszy był mój dziadek:`- Widziałem Cię w telewizji na kotrowiadzie - piłaś piwo i obejmował Cię jakiś chłopak. - Oj, tam dziadku! - Ale ja się tam w sumie cieszę, że mam taką wnuczkę co się umie zabawić`;D. Myślałam, że spadnę z krzesła jak to usłyszałam  |
|
 |
MOD_SUPER-ULTRA-GOŚĆ |
Wysłany: Pon 21:15, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Na każde pytanie egzaminu odpowiadał bym "ona jest ze snuu" albo "nie ma lepszego, od Sylwka Czereszewskiego" ewentualnie też "gdzie są toy-toye? Taaaaaam <=======
xD |
|
 |
Makaron |
Wysłany: Pon 16:56, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Do sesji to oni wytrzeźwieją Ola  |
|
 |
MOD_miły-pan-bardzo |
Wysłany: Pon 16:14, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
na pewno michał pójdzie......   hahaha / dobry żart...
jak można nie wiedxieć co to jest kortowiada?! |
|
 |
zielona_lemonka |
Wysłany: Pon 15:11, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
no to sie nie zgrałysmy...
zawsze mamy jeszcze przyszły rok co nie?
kto jeszcze z nami idzie? xD |
|
 |
Olus |
Wysłany: Pon 8:44, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jeżeli za dobrą zabawę uznaje się przychodzenie najebanym lekutko na sesje:) Na pewno Ci ...egzaminatorzy? Ciekawie mają
Agatako, jedno słowo i bym z Tobą poszła. Tez nie miałam z kim iśc, a zależało mi strasznie. |
|
 |
Makaron |
Wysłany: Pon 8:23, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jest to impreza studencka w miasteczku studenckim (patrz Kortowa, nie wiem czy wiesz co to jest. Kortowo to osiedle). No i impreza ta jest przed sesją ( sesja to wielki egzamin studentów). Ma na celu odreagować, odprężyć i dobrze się bawić l.
Ale wykład o 7.30  |
|
 |
jebaka_zawadiaka |
Wysłany: Pon 7:29, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
wybaczcie, ale co to jest tak DOKŁADNIEJ kortowiada? |
|
 |
Makaron |
Wysłany: Nie 18:06, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dzielcie się wrażeniami ?? Uuuu za długo pisać. Ale ogólnie Kortowiada pierwsza klasa!! Ta co była rok temu to się nawet nie umywa przy tegorocznej. I bardziej podobała mi się koncert w sobotę. I w ogóle było fajniej w sobotę. Nie będę pisąła szczegółów ale zajebioza poprostu !! Jak coś to podzielimy sie wrażeniami na żywo =] |
|
 |
zielona_lemonka |
Wysłany: Nie 17:45, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
prawdę mówiąc też ich nie rozróżniam
a na Kortowiadzie nie byłam... nikt nie chciał iść...
chociaż pewnie i tak bym nie poszła, bo za bardzo sie bałam xD |
|
 |
MOD_SUPER-ULTRA-GOŚĆ |
Wysłany: Nie 15:36, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ten drugi to Grzesiek, ale ten był z tą czarną (brunetką) dziewczyną wiec to Igor chyba taa?
W ogóle głośniki były odwrócone od górki nie wiem czemu. I na dodatek namiot techno zagłuszał muzę momentami....
...............................................UMIERAM................................................... |
|
 |
MOD_miły-pan-bardzo |
Wysłany: Nie 15:06, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
ten bliźniak to pewnie Igor, bo ten drugi to by się tak nie nawalił.... ale moze?
[a był sam czy z tą dziwczyną?]
a tak wogóle to ten drugi jak ma na imię?bo nie pamiętam.... |
|
 |
MOD_SUPER-ULTRA-GOŚĆ |
Wysłany: Nie 10:57, 13 Maj 2007 Temat postu: Kortowiaaadaaa |
|
Dzielcie sie wrażeniami, przeżyciami etc.... xD
Uważam że mimo braku Boysów było zajebiście. Ira i Kukiz zmiażdżyli publikę i ogólnie fajowy koncert. Jedyne co wkurwiało to ta pojebana budka na srodku przed samą sceną no ale akurat jak sie troche połaziło to sie miejsca znalazło xD.
Powrót o godz 4:30 do domu owocował w atrakcje ale to pewnie tak jak u większości wracających
@Marcel - widziałem Twojego kolegę (jeden z tych bliźniaków których nie odróżniasz) i był tak napierdolony że nie chodził prawie. Tylko jak go ochrona podniosła to jakoś się utrzymał  |
|
 |